MIĘDZYLESIE (inf. wł.). Z corocznej analizy stanu bezpieczeństwa, dokonywanej przez Komendę Powiatową Policji w Kłodzku, wynika, że w gminie Międzylesie jest najmniej przypadków naruszania prawa. Pisząc wprost, to taka enklawa spokoju.
- Jeśli dojdzie do jakichś przestępstw, to w miarę szybko są wykrywani ich sprawcy, mimo że obsada naszego posterunku policji nie jest duża - mówi burmistrz Tomasz Korczak. - Z tą instytucją współpracuje się nam dobrze, stara się ona reagować na wszelkie zgłoszenia w jak najkrótszym czasie, choć wiemy, że przeżywa spore kłopoty kadrowe i ma problemy z usprzętowieniem. Od wielu lat, jako włodarz nie słyszę, że czegoś nie da się zrobić.
Międzyleski posterunek podlega komisariatowi w Bystrzycy Kłodzkiej, który jest w strukturze organizacyjnej KPP w Kłodzku. W razie konieczności te jednostki wzajemnie się uzupełniają i zarazem wspomagają. Nie można też zapomnieć, że w niektórych sytuacjach policjanci mogą liczyć na wsparcie ze strony gminnych instytucji, stowarzyszeń, służby leśnej i strażaków, w ogóle wielu osób.
- Nie pozostaje nic innego, jak życzyć sobie, aby gmina Międzylesie nadal pozostawała w gronie tych najbardziej spokojnych. Jak łatwo zauważyć, to bardzo ważny stan dla naszej społeczności oraz turystów - podkreśla burmistrz T. Korczak.
(bwb)
