STRONIE ŚLĄSKIE (inf. wł.). Już jest coraz bliżej do zakończenia rewitalizacji parku Morawka. Przedsięwzięcie prowadzi się z rozmachem zarówno z racji przewidzianej dla niego powierzchni, jak i z powodu ilości obiektów, które będą służyć relaksowi mieszkańców i gości. Trzeba przyznać, że mająca wartość wielu milionów złotych inwestycja bardzo korzystnie zmieniła obszar, na którym jest czyniona.
Pomiędzy ulicami Kościuszki i Sportową w Stroniu Śląskim przez długie lata istniał park zapomnienia. Najczęściej odwiedzały go osoby szukające ucieczki od gwaru na takim nieco dzikim terenie. W trakcie prowadzonego na szerszą skale porządkowania pobliskiego osiedla Morawka pojawił się pomysł, aby w kolejnym etapie zmian w tej części miasta zabrać się za rewitalizację parku o tej samej nazwie, z równoczesnym stworzeniem nowych obszarów wypoczynku i rekreacji. Przygotowany projekt zmian uzyskał pokaźne finansowe wsparcie i zabrano się za jego realizację. Dano sobie na to dwa lata.
Dziś śmiało można powiedzieć, że trzy lata temu w Stroniu Śląskim nie porwano się z motyką na słońce. Im bliżej wyznaczonego terminu zakończenia robót w parku Morawka, tym bardziej on zachwyca sposobem wykorzystania przestrzeni. Poza licznymi alejkami spacerowymi ubogaconymi ławkami i latarniami, zwracają uwagę mostki przerzucone nad potokiem Morawy. Sam ciek został obudowany, przy czym nie zapomniano o wykonaniu zejść pozwalających zamoczyć w wodzie choćby ręce. Znalazło się miejsce na sadzawkę, która zimą zamieni się w lodowisko. Urządzono obiekty wyczynowe dla rolkowców i rowerzystów, wskazano plażowiska z leżakami, w krajobrazie zaistniały obiekt gastronomiczny oraz amfiteatr.
Są i inne miejsca dedykowane dla każdej grupy wiekowej. A gdy to wszystko się zazieleni oraz ukwieci, na pewno niczym magnes przyciągną całe rodziny. I oto właśnie w tym naprawdę dużym zamierzeniu chodziło jego pomysłodawcom.
(bwb)
FOTOMIGAWKI Z ODWIEDZONEGO MIEJSCA