Festiwal szachowy to także promocja

POLANICA-ZDRÓJ (inf. wł.). W ocenie władz samorządowych - jest bardzo duże zainteresowanie miastem podczas trwającego właśnie 60. Międzynarodowego Festiwalu Szachowego imienia Akiby Rubinsteina. Ten fakt dopinguje do tego, aby jeszcze mocniej podkreślić, że Polanica-Zdrój w okresie letnim staje się stolicą najstarszych w Polsce zawodów w królewskiej grze.


- Niezmiernie się cieszę, że tegoroczny festiwal jest na tak wysokim poziomie. Udział w nim dziesięciu arcymistrzów podniósł rangę i stał się bardzo dużym wydarzeniem w świecie szachowym - podkreśla burmistrz Mateusz Jellin: - Do Polanicy przyjechało wielu młodych szachistów, których widać zarówno podczas gier, jak i spacerów ulicami naszego uzdrowiska. Aktualnie bierze udział około 800 szachistek i szachistów, stąd całe miasto żyje szachami, bo trzeba doliczyć rodziny, znajomych i osoby, które przyjechały specjalnie na to wydarzenie.


Już postanowiono, że gospodarze miasta wspólnie z Dolnośląskim Związkiem Szachowym będą dążyć do utrzymania rangi zawodów, a nawet dalszego jej podnoszenia. Widać rosnące zainteresowanie szachami, więc należy wyjść naprzeciw tym, którzy są nimi zafascynowani.
 

- W przyszłym roku podsumujemy 60. festiwal, ukaże się specjalna publikacja, zaś sierpień wpiszemy w polanicki kalendarz jako miesiąc szachów - komunikuje włodarz: - Pojawi się, obok już istniejących konstrukcji w parku Szachowym, szczególny element podkreślający związki Polanicy z królewską grą.
(bwb)