Z marszałkiem P. Gancarzem o tunelowym odcinku S8

ZIEMIA KŁODZKA (inf. wł.). W stosunku do pierwszych odcinków drogi szybkiego ruchu S8, która ma połączyć Wrocław z Kłodzkiem, ten siódmy, czyli pomiędzy Bardem a stolicą ziemi kłodzkiej jest najbardziej wycofany. Marszałek Dolnego Śląska Paweł Gancarz, który zanim objął to samorządowe stanowisko był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Infrastruktury i odpowiadał za drogi krajowe, wyjaśnił okoliczności tej sytuacji. Uczynił to podczas walnego zgromadzenia Stowarzyszenia Gmin Ziemi Kłodzkiej w Żelaźnie, gdzie zebranych podejmował wójt gminy Kłodzko Zbigniew Tur.


Paweł Gancarz, marszałek Dolnego Śląska, mówił o tunelowym odcinku S8

- Ostatni odcinek przyszłej drogi S8 z Wrocławia do Kłodzka leżał nieruszany przez trzy ostatnie lata. A to dlatego, że - mówiąc kolokwialnie - był spięty z przyszłą obwodnicą Złotego Stoku. Ta druga ciążyła w kierunku wariantu S8 wokół Gór Bardzkich. To jest przyczyną, że ten ostatni odcinek drogi szybkiego ruchu nie był formalnie realizowany równolegle z pozostałymi etapami; zrobiły się przez to dwa różne programy i dwa różne etapy całej inwestycji - mówił P. Gancarz: - W okresie, gdy miałem możliwość pracować w Ministerstwie Infrastruktury (od 20 grudnia 2023 r. do 21 maja br. - dop. red.), doprowadziliśmy do tego, że te dwie inwestycje będą wykonywane osobno, to znaczy odłączamy obwodnicę Złotego Stoku od realizacji ostatniego etapu S8 i rozpoczynamy procedurę formalną. Jak wiecie m.in. z mediów, wszyscy mówili o tym, że jednak ten wariant nietunelowy będzie preferowany do wykonania, bo jest tańszy, lepszy i w ogóle najlepszy. Z analiz które przeprowadzaliśmy w Ministerstwie Infrastruktury - w mojej ocenie i ocenie ekspertów - wariant tunelowy jest korzystniejszy i lepszy. I śmiem twierdzić, że w najbliższych miesiącach będą procedowane wszystkie formalności i wariant tunelowy zostanie preferowany.

Dodatkowym obciążeniem dla odcinka Bardo - Kłodzko było to, jak dalej S8 miałaby przebiegać. Jak państwo wiecie, jest finalizowana dokumentacja dotycząca rozbudowy i podniesienia standardu drogi krajowej nr 8 do Kudowy/Nachodu, poprzez dokładanie po jednym pasie jezdni, w zależności, gdzie na to pozwolą uwarunkowania terenowe. Ma to znacząco przyspieszyć ruch na tej drodze i podnieść bezpieczeństwo. No i też trzeba mieć tego świadomość, że na dzisiaj obciążenie transportem odcinka Kudowa - Kłodzko jest na poziomie 7 - 8 tys. pojazdów w ciągu doby, to nie jest dużo w odniesieniu do dróg w standardzie GP1 po jednym pasie w każdym kierunku, z ilością pojazdów po 14 - 18 tysięcy... Naturalne też jest to, że korytarz komunikacyjny z Republiką Czeską od setek lat przebiega przez Kudowę i przez ten kierunek, i infrastruktura drogowa po tamtej stronie granicy jest na przyzwoitym poziomie. Fakt, że jedna skutkuje też przez Boboszów, ale korespondencja z ostatnich tygodni wskazuje na to, że jakiejkolwiek aktywności po stronie czeskiej nie ma, nie ma jej też po stronie polskiej.

Na dzisiaj - to jest cel - najważniejsza jest budowa S8 do Kłodzka, rozbudowa drogi krajowej nr 8 do Kudowy, ewentualne rozpoczęcie procedury formalnej, co do wyznaczenia korytarza do Boboszowa i zabezpieczenie gruntów na przyszłość pod możliwą drogę po jednym pasie w jednym kierunku. Ale to, w odniesieniu do Boboszowa, będzie proces, który potrwa kilkadziesiąt lat. Dzisiaj ruch na drodze do Boboszowa jest na poziomie drogi powiatowej i trudno jest mówić o przebiegu w standardzie 2+2 drogi ekspresowej zakończonej znakiem droga ślepa, bo po stronie czeskiej nie ma nic.


Trzeba też mieć świadomość, że poprzednia dyrekcja GDDKiA Oddziału Regionalnego we Wrocławiu w skuteczny sposób niejako doprowadziła do tego stanu z S8 i tym jej ostatnim etapem. Dzisiaj jest nowe kierownictwo tego oddziału, które wie, jakie są jasne kierunki do realizacji m.in. tej inwestycji... - mówił marszałek Dolnego Śląska: - W ciągu ostatnich dwóch miesięcy na temat odcinka S8 z Barda do Kłodzka trwała mocna dyskusja, w mojej ocenie bezpodstawna, podburzona jakimiś doniesieniami nie medialnymi, odgrzanymi z ostatnich tygodni. Uważam, że w ostatnich miesiącach patronat nad przebiegiem całego procesu inwestycyjnego jest naprawdę dobry.
Opr. (bwb)