BARDO (inf. zewn.). W minioną sobotę ze składu pociągu towarowego patrol policji wyprowadził nietrzeźwego maszynistę zasiadającego w lokomotywie go pchającej. Wcześniej stróże prawa otrzymali informację, że mężczyzna może być pod wpływem alkoholu.
Jak informuje asp. sztab. Paweł Pitoń ząbkowickiej Komendy Powiatowej Policji - badanie wykazało, że w organizmie pracownika kierującego tak ogromnym pojazdem było niemal 3,5 prom. alkoholu. Teraz mieszkańca województwa lubelskiego czeka spotkanie z Temidą, która może wymierzyć jemu karę nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Opr. (bwb)