KUDOWA-ZDRÓJ (inf. wł.). Wiele budynków w kurorcie zajmuje działki w granicach tzw. obrysu. Dotyczy to głównie wspólnot mieszkaniowych, które z tego powodu nie mogą zapewnić chętnym lokatorom przydomowych działeczek na ogródki kwiatowe i warzywne. Co niektórzy emeryci, chcący wypełnić sobie wolne chwile pieleniem roślin czy zbiorem plonów swojej pracy w zasięgu rąk, uśmiechają się do gminy o wydzierżawienie skrawka ziemi...
- I tam, gdzie to jest możliwe znajdują nasze wsparcie - zapewnia burmistrzyni Aneta Potoczna: - Dlatego, że zapewniają sobie zajęcie, a my mamy pewność, że przez jakiś czas sąsiedztwo budynków, dzięki takim ogródkom nie będzie zaniedbane, a nawet, dzięki kwiatom, pełne kolorów. Niestety, nie wszędzie są takie warunki, aby dało się pozytywnie załatwić wnioski.
Z tego samego powodu, czyli mocno okrojonej działki, na której stoi budynek, części wspólnot przychodzi korzystać z boksów śmieciowych znajdujących się na gruncie wynajętym od gminy.
(bwb)