KUDOWA-ZDRÓJ (inf. wł.). Podczas minionego weekendu już kolejny raz Kudowa-Zdrój razem z Nachodem były miejscem Festiwalu Czechy - Polska. Do jego inauguracji doszło u południowych sąsiadów, skąd przemieszczono się, w towarzystwie samochodów zabytkowych, do naszego kurortu. Do Nachodu powrócono wczoraj, zapraszając na późne śniadanie, bo w samo południe.
Już od kilku lat na polsko-czeskim pograniczu, za sprawą dziś nieżyjącego aktora Pawła Królikowskiego, odbywa się festiwal pełne transgranicznej kultury. Kontynuatorką wydarzenia jest żona artysty, Małgorzata Ostrowska-Królikowska i Fundacja CZ-PL. Tegoroczna impreza zawładnęła parkiem Zdrojowym, gdzie odbywały się koncerty wokalne, recitale, spotkania literackie, zajęcia adresowane do dzieci. Podpatrywała je swoim obiektywem Justyna Pych-Stoszek.
(bwb)
A więcej fotek z imprezy na: https://www.facebook.com/umkudowa/?locale=pl_PL