Retromobilami do krainy nietoperzy

ZŁOTY STOK (inf. wł.). O tym, że nietoperze polubiły tę gminę już pisaliśmy niejednokrotnie. Te nieduże latające ssaki, nieczyniące człowiekowi krzywdy, natomiast będące jego sprzymierzeńcami np. w redukowaniu komarów, po prostu czują się dobrze w pogórniczym miasteczku. To podpowiedziało łebskim ludziom temat z pogranicza edukacji i przygody. Zrealizowano go w ostatnią sobotę lipca br.


- Nawiązaliśmy współpracę z "Krainą Podkowca LIFE+", czyli z organizacją, która zajmuje się ochroną podkowca małego na naszych terenach. Buduje na nich chatki dla nietoperzy - mówi Joanna Gutowska, przewodniczka miejska z Punktu Informacji Turystycznej w Złotym Stoku: - Ta akcja ma na celu przekonanie ludzi, że nietoperze są niezbędne dla naszego ekosystemu, więc warto o nie dbać i chronić ten gatunek.

Grupy turystów, które skorzystały z zaproszenia do udziału w ekologicznym wydarzeniu, na jego początku w Centrum Kulturalno-Turystycznym "Ewangelik" wysłuchały prelekcji nt. trzech gatunków nietoperzy żyjących na obszarze gminy. Tam od jakiegoś czasu jest prezentowana wystawa o faunie i florze Gór Złotych; ona także przybliża gatunki nietoperzy bytujących w Złotym Stoku i okolicy.

Retromobilami uczestników ciekawych świata rękoskrzydłych - jak nazywa się ten rząd ssaków - w lokalnym wydaniu przewieziono z Rynku do najbliższej od niego chatki dla nietoperzy, znajdującej się w lesie, za Złotym Jarem. To hiropterolodzy nadają kształt domkom przeznaczonym dla tych całkiem sympatycznych zwierząt.
(bwb)