Odwiert ku Sali Mastodonta jednym z trudniejszych zadań

KLETNO - gm. Stronie Śląskie (inf. wł.). Trwa drążenie korytarza, którym turyści w niedalekiej przyszłości będą docierać i powracać z podziemnej Sali Mastodonta w Masywie Śnieżnika. Jak zauważa burmistrz Stronia Śląskiego Dariusz Chromiec - nie ma możliwości zastosowania bardziej wydajnej technologii odwiertu, niż obecnie wykorzystywana.

- Prace są wykonywanie w obrębie Jaskini Niedźwiedziej, a więc na obszarze szczególnie chronionym, w rachubę wchodzi tylko czynienie odwiertu, rozpieranie masy skalnej oraz jej wybieranie. Nie ma mowy o użyciu jakichkolwiek materiałów wybuchowych ani chemicznych. Od dnia rozpoczęcia zadania, czyli 1 czerwca br. do tej pory udało się wejść w głąb góry Stromej z ponad 30-metrowej długości chodnikiem - komunikuje włodarz.

W ciągu jednego roboczego dnia udaje się przesunąć w kierunku wspomnianej sali o 80 - 100 cm. W ogóle do pokonania jest około 100 metrów. A biorąc pod uwagę i to, że w kolejnym etapie przyjdzie odpowiednio zagospodarować nową, zarazem drugą trasę dla wędrowców po jaskini, to wszystko wskazuje na to, że do Sali Mastodonta pierwszy turysta wejdzie w roku 2027.
(bwb)