Napadli i pobili - sąd zastosował areszt

POWIAT KŁODZKI (inf. zewn.). Niemal przed tygodniem, bo wieczorem 17 lipca br. w jednej z miejscowości do mieszkania 65-latka wtargnęło trzech mężczyzn. Zaczęli go okładać pięściami, doprowadzając do stanu bezbronności. Zmusili napadniętego do opuszczenia lokum, po czym siłą wepchnęli do samochodu i wywieźli w ustronne miejsce...


- Mężczyzna , pozbawiony wolności, wciąż był bity przez agresorów, którzy dokonali też kradzieży jego dokumentów i telefonu komrkowego - komunikuje podinsp. Wioletta Martuszewska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku. - Pokrzywdzony wykorzystał moment zamieszania i uciekł brutalnym oprawcom. Napotykając przypadkową osobę, poprosił o zaalarmowanie policjantów, którzy natychmiast ruszyli z pomocą. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które zabrało pokrzywdzonego z poważnymi obrażeniami ciała do szpitala. Policjanci już po kilkudziesięciu minutach zatrzymali podejrzewanych o te czyny. Okazali się nimi mieszkańcy powiatu kłodzkiego - dwóch w wieku 30 i jeden 36 lat, którzy w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. Funkcjonariusze przy zatrzymanych znaleźli skradzione dokumenty oraz telefon pokrzywdzonego. Wszyscy podejrzani w tej sprawie usłyszeli zarzuty rozboju, pozbawiania wolności ze szczególnym udręczeniem oraz pobicia, w wyniku którego 65-latek doznał ciężkich obrażeń ciała.

Prokurator rejonowy w Kłodzku wystąpił do Sądu Rejonowego z wnioskiem o zastosowanie trzymiesięcznego aresztu wobec podejrzanych o przestępstwa, do czego Temida się przychyliła. Grozi mi kara nawet do 25 lat pozbawienia wolności.
 
Opr. (bwb)

Foto KPP Kłodzko