DUSZNIKI-ZDRÓJ (inf. wł.). W minionych miesiącach pracownice Miejskiej Biblioteki Publicznej dały dowód na to, że potrafią zorganizować imprezy, które świetnie wplatają się lokalne otoczenie. Zarówno "Biesiada Poetycka", "Wierszowisko w Noc Świętojańską" czy "Tydzień Bibliotek" zwrócił uwagę sporej grupy osób, które chętnie w tych wydarzeniach uczestniczyły. Przez kilka godzin można było oderwać się od szarej codzienności, pobyć na świeżym powietrzu, sporo się nauczyć.
- Chcemy stać się takim miejscem, do którego zechcecie chętnie przybywać i znajdować dla siebie przestrzeń na spotkania z nami, czyli pracownikami biblioteki, na spotkania z książką i różnorakie twórcze działania - powiedziała podczas jednego z tych wydarzeń dyrektorka Katarzyna Froese: - Stąd realizujemy ciekawy program "Blisko", w którym każda litera ma swoje znaczenie. B - jak biblioteka, l - znaczy lokalność, i - inicjatywy, s - społeczność, k - kooperacja oraz o - oddolność. Z powodzeniem on wpisuje się w nasze miejscowe możliwości.
K. Froese, która brała udział w spotkaniu beneficjentów programu "Blisko", przywiozła z niego taką oto myśl: Złe biblioteki budują korekty, dobre biblioteki budują usługi, natomiast wspaniałe biblioteki budują społeczności. I placówką kojarzoną z tym ostatnim określeniem MBP w Dusznikach-Zdroju zamierza być. Stąd ten dynamizm w jej działaniu, wspomagany kwotą 128 tys. zł pozyskaną w ramach projektu przeznaczonego na działania animacyjno-edukacyjne. Nieliczna załoga biblioteki prowadzi samoocenę placówki, aby mieć jasny przekaz, czego jej jeszcze brakuje. Diagnozuje też potrzeby społeczności lokalnej, stąd liczy na podpowiedzi duszniczan, jeśli chodzi o ich oczekiwania. Po drodze poznaje inne biblioteki i wgłębia w rozwiązania tam zastosowane, a możliwe do przeniesienia do Dusznik. Przy tym wychodzi z kolejnymi propozycjami do mieszkańców i gości, np. jesienią odbędzie się cykl spotkań czytelniczych, zaś pod koniec roku MBP ogłosi konkurs na pomysły swoich bywalców. Będą oni mogli wskazać, co na pewno powinno znaleźć się w przyszłorocznym planie pracy MBP.
Na tę chwilę nie jest wiadomo, czy MBP zachować swoją samodzielność, czy stanie się częścią Miejskiego Ośrodka Kultury i Sportu w Dusznikach-Zdroju. Nad takim wariantem zastanawiają się gospodarze miasta, wskazując m.in. na niedostatki finansowe. Może warto najpierw wysłuchać w tej materii duszniczan, bo nie wszystkim z nich ów pomysł się podoba.
(bwb)
