Świat czeskich etykiet zapałczanych ujęty na wystawie

BYSTRZYCA KŁODZKA (inf. wł.). Aż 700 etykiet zapałczanych składa się na wystawę czasową prezentowaną od pierwszego czwartku lipca br. w Muzeum Filumenistycznym. Całe szczęście, że ich lwia część jest zminiaturyzowana, bo inaczej trudno byłoby je zmieścić w tej placówce kultury.

 

Przez całe wakacje mieszkańcy Bystrzycy Kłodzkiej i sołectw z obszaru gminy za darmo, natomiast ich goście z Polski i zagranicy za odpłatnością mogą zobaczyć sporą dawkę graficznego artyzmu zawartego na etykietach zapałczanych. Wiele przedstawionych na nich treści odnosi się do poprzedniego ustroju, czyli socjalistycznego, za którego również w Czechosłowacji mocny akcent kładziono na zdrowy i bezpieczny tryb życia. Zachęcano do tego tak w prywatnej i zawodowej codzienności. A ponieważ w latach 50., 60., czy 70. poprzedniego stulecia pudełka z zapałkami, przyozdobione etykietami, były w powszechnym użyciu, wykorzystywano je do celów propagandowych i promocyjnych.
 



Wystawę w Muzeum Filumenistycznym udostępniono w ramach obchodów 60-lecia istnienia tej instytucji kultury prowadzonej przez gminę Bystrzyca Kłodzka. Wydarzenie podkreśliła swoją obecnością wiceburmistrzyni Ewelina Walczak, zaś słowo wprowadzające do ekspozycji wygłosił dyrektor MF Paweł Pawlik.
(bwb)