BYSTRZYCA KŁODZKA (inf. wł.). Wciąż nie ma informacji od Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei odnośnie podjęcia przez nią gruntownego remontu nawierzchni odcinka drogi wojewódzkiej pomiędzy szpitalem a hurtownią materiałów budowlanych przy ul. Kłodzkiej. Ten fragment szlaku komunikacyjnego jest najbardziej zniszczony, przy tym dzisiaj mocno kontrastuje z estetycznym wyjazdem z Bystrzycy w kierunku Kłodzka i Lądka-Zdroju. Gmina na poprawę wizerunku tego miejsca wydała sporo pieniędzy i tym bardziej by chciała uporządkowanej drogi.
- Niedawno rozmawiałam w tej sprawie z przewodniczącym Komisji Budżetu i Finansów Sejmiku Samorządowego Województwa Dolnośląskiego Adamem Jaśnikowskim. Zna problem, bo jakoś nie udaje się go rozwiązać od kilku lat. Zadeklarował, że poczyni starania, aby zadanie weszło jak najszybciej w fazę realizacji - mówi burmistrzyni Renata Surma. - Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że najpierw jest niezbędne wykonanie dokumentacji, później trzeba ogłosić przetarg na wyłonienie wykonawcy robót. Wszystko kosztuje, więc należy znaleźć źródła finansowania.
Jeśli procedowanie przebiegnie w miarę szybko, to możliwe jest wyremontowanie wspomnianego odcinka DW nr 388 do... końca tej kadencji samorządu terytorialnego. A ta dopiero się zaczęła i potrwa pięć lat.
(bwb)
