Kolejna gmina zapuka do SIM "Sudety"

DUSZNIKI-ZDRÓJ (inf. wł.). Gminie potrzeba fachowców w niektórych sferach życia. Aby ich przyciągnąć, niezbędna jest oferta mieszkaniowa. Jednak dostosowana do oczekiwań takich osób, bo raczej one nie zadowolą się wyeksploatowanym lokum komunalnym.

Nie jest wykluczone, że władze Dusznik-Zdroju zapukają do spółki "Sudety", chcąc zostać członkiem Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej. Jak wiadomo, ów podmiot został powołany do inwestowania w mieszkania w budynkach wielorodzinnych dedykowanych najemcom o dochodach wyższych niż podstawowa stawka przypadająca na jedną osobę, a ustalona przez państwo.

- Marzy mi się budynek, w którym mielibyśmy, jako gmina, swoje zasoby mieszkaniowe nadające się np. dla trenera w naszej Szkole Mistrzostwa Sportowego, doskonałego absolwenta szkoły wyższej czy lekarza z możliwością ich wykupu w przyszłości na własność. Taka oferta wciąż pozostaje ważnym czynnikiem w podejmowaniu decyzji przez tych ludzi - zauważa burmistrz Dusznik-Zdroju Przemysław Kuklis. - Posiadamy działkę, którą moglibyśmy wnieść aportem do SIM-u, sądzę, że uda się nam zdobyć kwotę gwarantowaną przez państwo gminie uczestniczącej w takiej spółce.

Z ruchu ludności, z jakim ma się do czynienia w podorlickim kurorcie, odzyskiwane mieszkania w starych budynkach są przedmiotem zasiedlenia przez osoby / rodziny znajdujące się na liście oczekujących na klucze od gminy. Jak podkreśla włodarz - wiele tych lokali wymaga remontów, poza tym posiada standard socjalny bądź komunalny.

(bwb)