MIĘDZYLESIE (inf. wł.). Dwudziestolecie bytności Polski w Unii Europejskiej stało się w wielu gminach okazją do przypomnienia, co dzięki temu one zyskały. Okazuje się, że wzbogaciły się o wiele dóbr.
- W przypadku naszej gminy mamy do czynienia z obiektami, które już trzeba... remontować. Przypomnę, że pierwszą megainwestycją w Międzylesiu była budowa oczyszczalni ścieków. Wznieśliśmy ją z tzw. środków przedakcesyjnych, których udział w wydatkach wynosił aż 85 procent. Wskutek eksploatacji dziś oczyszczalnia wymaga nieustannych prac remontowych - mówi burmistrz Tomasz Korczak. - Wyremontowaliśmy jakiś czas temu domy kultury w Domaszkowie i Międzylesiu, też angażując środki unijne. Teraz jeden i drugi obiekt już wymaga remontu, przy czym międzyleski jak najszybciej. Wiem o tym, więc szukam dostępu do odpowiednich funduszy.
Za pieniądze z UE gmina wzniosła wieżę widokową na Trójmorskim Wierchu, którą w międzyczasie dwukrotnie remontowano. Za dwa, trzy lata trzeba będzie ją rozebrać i na jej miejscu postawić kolejną. Nową wieżą jest ta na Czerńcu, wsparta w 80 proc. środkami unijnymi.
- Przy udziale portfela UE mamy zrobionych kilka dróg, przy czym niektóre jeszcze ze środków przedakcesyjnych. Są takie, gdzie już przydałoby się je wyremontować. To pokazuje, że nie ma nic wiecznego - wskazuje rozmówca DKL24.PL. - Przywołam i to, że nasza scena dla potrzeb imprez kulturalnych jest zakupiona z projektu unijnego, z rewelacyjnym dofinansowaniem, bo 95-procentowym. Często służy też w innych miejscach ze względu na swoją uniwersalność.
Już 11 lat ma basen kąpielowy w Międzylesiu, zbudowany również dzięki UE. I on wymaga prac remontowych, podobnie jak robót konserwatorskich figura Maryjna na rynku odnowiona m.in. za środki z Unii. One przydały się mocno na cele promocyjne gminy - na wydawnictwa i wykonanie różnych gadżetów, na wymianę sprzętu strażackiego, na kolejne przebudowy dróg, np. z Goworowa do Roztok i ze Szklarni do Goworowa, na zakup urządzeń do prowadzenia tras narciarskich itp.
(bwb)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)