Gminne przewozy jeszcze na dotarciu

STRONIE ŚLĄSKIE (inf. wł.). Gmina strońska do dużych nie należy, co nie znaczy, że jej mieszkańcom przez to jest łatwiej poruszać się pomiędzy miejscowościami. A już na pewno tak nie jest w przypadku osób nieposiadających prywatnego pojazdu. Stąd uruchomienie z początkiem tego roku komunikacji lokalnej, która ciągle się dociera.

- Marzy mi się, aby z tego udogodnienia korzystało zdecydowanie więcej pasażerów. Dlatego ją musimy jeszcze bardziej rozpropagować, m.in. wśród osób starszych i przedsiębiorców prowadzących pensjonaty, gospodarstwa agroturystyczne czy hoteliki. W tych obiektach pozostawimy rozkłady jazdy, tym samym goście będą mogli pozostawić swoje auta i skorzystać z gminnego transportu - zauważa burmistrz Dariusz Chromiec.

W styczniu br. z lokalnej komunikacji zbiorowej skorzystało około 300 osób, co ma potwierdzenie w ilości sprzedanych biletów. To nie za wiele, ale obłożenie powinno się poprawić w następstwie lepszego dopasowania godzinowego rozkładu jazdy do wniosków płynących z poszczególnych sołectw i od gestorów bazy turystycznej.

- Od września zechcemy połączyć te ogólnodostępne przewozy z dowozami dzieci do szkół. Tym samym zwiększy się częstotliwość kursowania busów na poszczególnych liniach - podkreśla włodarz.

Gminie usługę świadczy podmiot prywatny z branży transportowej. W samym Stroniu Śląskim miejscem początkowym albo końcowym dla gminnej komunikacji jest plac przy Centrum Edukacji, Turystyki i Kultury - dawnej stacji PKP. I dobrze, bo po reaktywowaniu linii kolejowej z Kłodzka podróżnym z pociągu będzie poręcznie się przesiąść z pojazdu do pojazdu.
(bwb)