Skatepark w prezencie dla młodszych i starszych

ZŁOTY STOK (inf. wł.). Wdzięczność złotostockich dzieci i nastolatków jest nieopisana. I nieważne, że niektóre z nich do tego cieszącego ich miejsca mają pod górkę. A kiedy już na nim się znajdą ze swoimi deskorolkami albo rolkami, z trudem je opuszczają.


Burmistrzyni Złotego Stoku Grażyna Orczyk przyznaje, iż oddany nie tak dawno do użytku skatepark w górnej części miasteczka cieszy się ogromną popularnością. Ciepłe lutowe dni temu też sprzyjają; amatorzy zręcznościowych ewolucji z tej racji, że obiekt jest oświetlony, potrafią opuszczać go późnym wieczorem.

- Po sąsiedzku jest wolny plac, który zamierzaliśmy przeznaczyć na boisko, jednak projektant jest za innym jego wykorzystaniem. Przekonał nas, że mamy do czynienia nie ze sportem, ale stylem życia, które tam można ubogacić. Dlatego wzbogacimy ten plac o ławki i miejsce na grillowanie, aby mogły przebywać całe rodziny i sobie piknikować. Stamtąd jest doskonały widok na dalszą panoramę, w tym Ślężę - mówi burmistrzyni. - W ogóle zamierzamy stworzyć wokół skateparku przestrzeń rekreacyjną, która nabierze rumieńców.
(bwb)