WARSZAWA / KŁODZKO. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego miał pełne prawo do wydania decyzji o umorzeniu sprawy dotyczącej rzekomej nielegalności remontu kanału Młynówki w Kłodzku w roku 2010. Procedował w tej kwestii zgodnie z posiadanymi kompetencjami. Tak wynika z uzasadnienia do wyroku wydanego niedawno przez Naczelny Sąd Administracyjny.
O samowoli budowlanej powiadomiło PINB dwóch właścicieli firm prowadzących działalność gospodarczą w oparciu o ten ciek. Powiatowy organ nadzoru uznał, że nic takiego nie miało miejsca i nie uznał racji wnoszących skargę. Ci odwołali się do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego we Wrocławiu, który stwierdził, że nie są oni stroną w sprawie i podtrzymał decyzję pierwszej instancji. Wojewódzki Sąd Administracyjny skargę przedsiębiorców też oddalił.
W efekcie ona trafiła w trybie kasacyjnym do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten organ uchylił wyrok WSA i decyzję Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego o umorzeniu sprawy. Raz jeszcze WINB odniesie się do przedmiotowej skargi m.in. w kontekście decyzji wydanej przez organ powiatowy.
Warto przypomnieć, iż spór o legalność remontu kanału i stanowisko PINB rozgorzał do tego stopnia, że ówczesny radny miejski Kłodzka Zdzisław Duda nawet zażądał od starosty odwołania powiatowego inspektora nadzoru budowlanego Piotra Zwierzyńskiego. Dziś okazuje się, że bezpodstawnie.
(bwb)
Foto. Z. Waluś
