KŁODZKO (inf. wł.). Jakiś czas temu głośno zrobiło się wokół młyna znajdującego się w północnej części Wyspy Piasek. Nieruchomość po byłym zakładzie przetwórczym zamierzała odkupić gmina miejska, której gospodarze mieli wobec niej konkretne zamierzenie. Do transakcji jednak nie doszło i wokół tego miejsca zrobiło się cicho. Nie oznacza to, że magistrat dał sobie spokój z wywołanym przez siebie tematem.
Burmistrz Michał Piszko powiedział DKL24.PL, że miasto nadal jest zainteresowane nabyciem starego młyna. Chciałoby to uczynić w drodze kompensacji, wskazując właścicielowi obiektu inną nieruchomość z jego zasobu możliwą do przejęcia.
- Ponieważ młyn znajduje się w sąsiedztwie starówki, to część jego terenu można byłoby wykorzystać na spory, bo około stumiejscowy parking samochodowy. Łącznikiem między ulicą Łukasińskiego i parkingiem może stać się przejście nad Młynówką, schodami obok punktu widokowego - wskazuje włodarz. - W przyszłym roku chcemy powrócić do rozmów z drugą stroną.
(bwb)
