KŁODZKO (inf. wł.). Fort Owcza Góra był miejscem "Eko-Pikniku", który odbył się przy okazji dni otwartych inkubatora przedsiębiorczości. Zarówno przedsiębiorcy jak i mieszkańcy, oraz turyści mogli w sobotę, 14 bm. zajrzeć do odrestaurowanych pomieszczeń Białych Koszar, które już za kilka miesięcy wypełnią się małymi i średnimi firmami.
Rękodzieło, stoiska z ekologicznymi produktami oraz warsztaty z plecenia wianków, klejenia mebli i inne cieszyły się dużym zainteresowaniem tego dnia na „małej twierdzy”. Nie mniejszą uwagę przyciągnął odświeżony budynek Białych Koszar, w którym odbyła się prezentacja przyszłego inkubatora przedsiębiorczości połączona z symbolicznym toastem i okazjonalnym tortem w kształcie tychże koszar.
Miejsce zaadoptowane pod innowacyjne przedsiębiorstwa wpisuje się w większy projekt, w ramach którego powstają też inkubatory w Ziębicach i Ząbkowicach Śląskich. Łączna wartość kłodzkiej inwestycji wynosi 16,5 mln zł, a jej dofinansowanie to ponad 8,6 mln zł z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego - ze środków Urzędu Marszałkowskiego we Wrocławiu.
– Chciałbym zwrócić uwagę na to, że mieliśmy kilka opcji do wyboru. Mogliśmy postawić zupełnie nowy budynek w nowej lokalizacji. No, ale mi i moim współpracownikom przyświecała taka idea, aby próbować przywrócić tą przestrzeń, która przez wiele lat była zapomniana dla mieszkańców Kłodzka. W ten sposób osiągamy dwie korzyści: mamy miejsce do prowadzenia działalności gospodarczej na preferencyjnych warunkach dla przedsiębiorców, ale również mamy kolejną przestrzeń, która została przywrócona mieszkańcom Kłodzka – mówił burmistrz Michał Piszko.
Firmy, które będą wnioskować o przyznanie pomieszczenia na działalność muszą wpisywać się w strategię rozwoju Dolnego Śląska. Nie mogą im być też obce terminy typu wirtualna rzeczywistość i innowacyjne technologie.
– Mamy bardzo dużo zapytań, natomiast nie rozpoczęliśmy jeszcze naboru. Potrzebujemy dwa, trzy miesiące na przygotowanie regulaminu, całej procedury wynajmu lokali i ogłoszenia naboru. Ten nabór też musi chwilę potrwać – poinformowała nas kierowniczka Wydziału Rozwoju Miasta Aleksandra Gwizdowska.
Do wypełnienia jest 13 lokali o kubaturach od 30 do 80 m2. Część z nich jest wyposażona w łazienki oraz aneksy kuchenne. Są też pomieszczenia dwupoziomowe z antresolami, sale: szkoleniowo-konferencyjna, warsztatowa i co-workingowa.
Włodarz nie wyklucza prowadzenia dalszych prac mających na celu ożywienia kolejnych części fortu, w tym Koszar Czerwonych, jednak działania te są uzależnione od środków zewnętrznych, w tym z Krajowego Programu Odbudowy oraz funduszy unijnych z nowej perspektywy finansowej.
(bp)
FOTOMIGAWKI Z WYDARZENIA: