ZŁOTY STOK (inf. wł.). Nabożeństwem polowym rozpoczęto święto plonów, które odbyło się w sobotę, 26 bm. przy Centrum Kultury i Promocji w tym pogórniczym miasteczku. Teren rekreacyjny wypełnił się mieszkańcami gminy i gośćmi, a wizualnie całości dopełniło przystrojenie wykonane z kukurydzy i słoneczników oraz korony żniwne.
Po dożynkowej mszy przyszedł czas na wystąpienia okolicznościowe. Burmistrzyni Złotego Stoku Grażyna Orczyk powitała zgromadzonych, podkreślając wagę tego wyjątkowego dnia dla społeczności gminy i nie tylko. Do życzeń skierowanych w stronę rolników dołączyli się zaproszeni goście, a wśród nich starosta ząbkowicki Roman Fester, radny wojewódzki Stanisław Jurcewicz i wójt gminy Stoszowice Paweł Gancarz.
– Niech nigdy nie zabraknie chleba na waszych stołach – życzyła zgromadzonym dyrektorka CKiP Edyta Zielonka. Chleb z tegorocznych zbiorów przekazali starostowie dożynek Bogumiła Kret i Marek Wiktorowski. Sprawiedliwie został on podzielony wśród przybyłych w czasie, gdy na scenie zespół Górskie Echo z Chwalisławia ośpiewywał wieńce. Skrupulatnie były oceniane przez komisję po to, by wybrać ten najbardziej wyróżniający się pod każdym względem.
Sołectwa stanęły w konkury nie tylko rywalizując wieńcami. Tradycją już jest, że podczas święta plonów w tej gminie odbywa się turniej, w którym udział biorą reprezentanci gminnych miejscowości. Oczywiście nie miejsce na podium jest najważniejsze, a zabawa i aktywność fizyczna. Ogólnie wydarzenie obfitowało w różnego rodzaju sposobności do rekreacji. Były dmuchańce dla dzieci, można było też spróbować swoich sił w jeździe konnej. Powodów do aktywności dostarczyły też zespoły ludowe tj. Wesołe Nutki, Złoty Potok czy Kapela Smolniczanie. Był też akcent amerykański w postaci zespołu country Spiders Group, natomiast jako gwiazda wieczoru na scenie pojawił się zespół Pudzian Band.
Organizatorzy zgotowali przybyłym wielką kulinarną ucztę. Koła gospodyń wiejskich zadbały o słodkości w postaci różnego rodzaju ciast, a danie główne przyrządził finalista programu MasterChef Krzysztof Bigus, który na tę okazję przygotował… bigos.
O dożynkowe „afterparty” zadbalizespół Ptaki oraz Dj Juraszek.
(bp)
FOTOMIGAWKI Z WYDARZENIA: