Chór i Soliści Zespołu Śląsk wystąpili w Bardzie

BARDO (inf. wł.). „Gdybym to ja miała skrzydełka jak gąska…” śpiewały rozmarzone solistki zespołu Śląsk, w piątek, 11 bm. na miejscowym Rynku, a wtórowali im panowie z chóru przy akompaniamencie Krzysztofa Anczyka. Dopisały pogoda i publiczność. Ta druga wypełniła niemal cały plac przed urzędem miejskim. 

 

Historia Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk” sięga roku 1953, kiedy to wybitny kompozytor i muzykolog Stanisław Hadyna oraz choreografka i pedagożka Elwira Kamińska założyli grupę z misją oddania bogactwa śląskiego folkloru. W ten sposób narodził się zespół, który zapisał się w historii jako jeden z najważniejszych ambasadorów polskiej kultury ludowej. 

 

– Ten rok jest rokiem szczególnym dla zespołu Śląsk, bo obchodzi aż 70-lecie swojego istnienia. Tym bardziej cieszymy się, że w tak napiętym harmonogramie występów znaleźli czas na Bardo – mówił burmistrz Barda Krzysztof Żegański, który zapowiadając wydarzenie nie tylko zwrócił uwagę na jubileusz, ale także wyraził zadowolenie z faktu, iż wokół Barda jest tylu sympatyków muzyki tego zespołu. – Cieszę się niezmiernie, że oprócz mieszkańców Barda przyjeżdżają nasi przyjaciele z sąsiednich gmin: z Paczkowa, ze Złotego Stoku, z Ząbkowic Śląskich, z Kłodzka i wielu, wielu jeszcze innych miejscowości. Bijąca brawo publiczność wykrzykiwała kolejne miejscowości: Ziębice, Kamieniec, Srebrna Góra, Strzelin…

 

Podczas koncertu, pod otwartym niebem, ze sceny wybrzmiały najpiękniejsze pieśni wykonywane przez zespół. Publiczność miała okazję cieszyć się takimi klasykami jak "Poszła Karolinka do Gogolina", "Szła dzieweczka do laseczka" czy "Piekła baba chleb", które wzbudziły wspomnienia. Grupa zachwyciła nie tylko śpiewem, ale też swoimi tradycyjnymi strojami.