BYSTRZYCA KŁODZKA (inf. wł.). Już od wielu lat klimatyczne Międzygórze nie może przebić się z koncepcją połączenia go z nieodległą Czarną Górą, której rola, jako centrum narciarskiego i letniej rekreacji zdecydowanie rośnie. Miałoby to nastąpić w drodze wybudowania wyciągu / kolejki gondolowej, dzięki któremu to rozwiązaniu miejscowość nad Wilczką z powodzeniem stałaby się ważnym zapleczem noclegowym i gastronomicznym dla tysięcy przybyszów.
- Podczas niedawnego spotkania dotyczącego ochrony przyrody we wschodniej części ziemi kłodzkiej, zorganizowanego przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska we Wrocławiu, skupiono się na szerszej problematyce, obejmującej kilka gmin. Natomiast na dniach dojdzie do kolejnego spotkania, ale dotyczącego naszej gminy, w tym Międzygórza i jego przyszłości - mówi burmistrzyni Renata Surma. - Sądzę, że jesteśmy w stanie osiągnąć kompromisy w kilku sprawach, w tym tej dotyczącej skomunikowania go z Czarną Górą. Mamy inne spojrzenie na ocenę sytuacji dokonaną przez RDOŚ. Nadal pozostajemy przy koncepcji poprowadzenia kolei gondolowej na Czarną Górę.
Przypomnijmy, że już przed 10 laty władze samorządowe gminy bystrzyckiej wyszły z propozycją wybudowania kolejki linowej na wspomnianym odcinku. W tej inwestycji widziały sposób na turystyczne ożywienie Międzygórza przez cały rok. I jak można wywnioskować - od pomysłu do realizacji droga wciąż jest pod górę.\
(bwb)