KŁODZKO (inf. wł.). Prawostronnym nabrzeżem Nysy Kłodzkiej zarządza trzech gestorów: Wody Polskie, Polskie Koleje Państwowe i gmina miejska Kłodzko. Pierwszy ma we władaniu przylegającą do koryta rzeki kamienną skarpę, drugi jest właścicielem też kamiennej skrajni ciągnącej się od nasypu po promenadę, natomiast sam deptak pozostaje w gestii gminy miejskiej.
- Rzeczywiście, to jest nieciekawa sytuacja, bo jak mamy trzech właścicieli, to trudno porozumieć się co do istotnego zadania, jakim jest remont promenady - mówi burmistrz Michał Piszko.- Mam nadzieję, że podczas realizacji przez PGW Wody Polskie dużej inwestycji, jaką będzie regulacja na miejskim odcinku Nysy Kłodzkiej zostanie zmodernizowany cały odcinek muru oporowego na długości promenadowej. Zapowiedź jest taka, że główne lico muru zostanie przebudowane i zarazem wzmocnione. Gmina zamierza wejść z pracami remontowymi na swoją część, czyli od kończącej się ścieżki rowerowej przy OSiR-ze aż do dworca PKS-u i przejścia podziemnego.
Niezależnie od przebudowy tego całego odcinka esplanady, władze miejskie widzą konieczność uczynienia z niej ścieżki pieszo-rowerowej. Obecnie ten odcinek nie jest przewidziany dla rowerzystów. Po zainwestowaniu w niego przez gminę będzie zasadne uporządkowanie tej ważnej kwestii.
(bwb)
.jpg)
