Przemoc niejedną ma postać

POLANICA-ZDRÓJ (inf. wł.). Jak w innych gminach i w uzdrowiskowej Polanicy są założone tzw. niebieskie karty dla rodzin, w których ma miejsce przemoc. Co prawda nie jest ich dużo, ale władze samorządowe oraz instytucje lokalne, zajmujące się wsparciem całej wspólnoty w sprawach istotnej wagi, wychodzą z założenia, że lepiej aktywniej działać pod kątem profilaktyki niż stawiać czoła o wiele poważniejszym wyzwaniom w tym zakresie.

- Przykładem takiego naszego nastawienia jest choćby ostatnio zorganizowana konferencja poświęcona znowelizowanej ustawie o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie - wskazuje wiceburmistrzyni Agata Winnicka. - W czerwcu, w Teatrze Zdrojowym odbędzie się spotkanie z byłym rzecznikiem praw dziecka Markiem Michalakiem oraz psycholożką Dorotą Zawadzką znaną z niektórych programów telewizyjnych. Natomiast na wrzesień przymierzyliśmy się do konferencji traktującej o alkoholowym zespole płodowym (chorobie FAS). Z tematyką wychodzi gminny zespół rozwiązywania problemów alkoholowych, a są one następstwem propozycji wychodzących ze środowiska nauczycielskiego, pracowników socjalnych, policjantów i innych grup zawodowych zajmujących się zjawiskiem przemocy...

Nasza rozmówczyni zauważa, że jeśli w gminach nie ma przypadków zakładania niebieskich kart albo występują w ilości raptem kilku, to oznacza, że coś nie działa w dokładnym rozpoznaniu sytuacji. Ważne jest wnikliwe zbadanie każdego pojawiającego się sygnału, a tym bardziej w sytuacji, kiedy w rodzinach dotkniętych przemocą czyni się wiele, aby problem nie wypłynął poza cztery ściany. Nic więc dziwnego, iż są sytuacje, że nagle zderzamy się z tragediami, którym można było zapobiec, w porę podejmując przeciwdziałania.

- Owszem, to jest bardzo trudny temat do przerobienia, niedający się zamknąć w krótkim czasie, za to wymagający rozwiązań w skali państwa. Powinno ono poprzez swoje wyspecjalizowane organa zapoznać się z wnioskami płynącymi z jednostek samorządu terytorialnego, wysłuchać praktyków na co dzień stykających się z przemocą w rodzinie, by jeszcze lepiej udoskonalić nie tylko przepisy, lecz i metody pracy na tym obszarze - akcentuje polanicka wiceburmistrzyni. - Uważam, że w dalszym ciągu pierwszoplanową jest kwestia uświadamiania, czym jest przemoc w rodzinie, jakie zachowania mieszczą się w jej definicji. Muszą o tym wiedzieć ci wszyscy, których to zjawisko dotyczy.

Między innymi o tych sprawach rozmawiano podczas konferencji 27 kwietnia. Przebiegała ona pod hasłem "Razem przeciw przemocy".
(bwb)