Alternatywa dla zamkniętego odcinka "drogi stu zakrętów"

ZIEMIA KŁODZKA (inf. zewn.). W lutym br. zamknięto dla ruchu kołowego odcinek drogi wojewódzkiej nr 387 z Radkowa do Karłowa. Stało się tak z powodu zaistaniłego pod nią osuwiska. Już wiadomo, że zarządca tej drogi musi w trybie pilym wykonać gruntowny remont tego miejsca, aby udostępnić dojazd do Gór Stołowych i powrót z nich od strony Radkowa. Na pewno z tym nie upora się przed letnim sezonem turystycznym. Stąd Koło Przewodników Sudeckich przy oddziale PTTK Ziemi Kłodzkiej w Kłodzku zaproponowało wprowadzenie czasowego rozwiązania właśnie z myślą o turystach.


W wystąpieniu skierowanym do Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei oraz Zarządu Dróg Powiatowych w Kłodzku KPS podpowiada, aby bardziej wykorzystać dla ruchu pojazdów drogę powiatową z Dusznik-Zdroju do Karłowa, przez Łężyce i Przełęcz Lisią, która od maja do października br. mogłaby zostać udostępniona dla autokarów o wadze powyżej 5 ton i szerokości powyżej 2 m jako jednokierunkowa. Te pojazdy miałyby możliwość powrotu z Karłowa w kierunku Dusznik-Zdroju przez Kudowę-Zdrój odcinkiem drogi wojewódzkiej nr 387.

Przy tej okazji członkowie KPS z kłodzkiego oddziału PTTK z prezesem Bartoszem Palejem wyczulają zarządcę "drogi stu zakrętów" na potrzebę zinwentaryzowania jej stanu i z wyprzedzeniem wykonania prac zabepieczających tam, gdzie jest tego potrzeba. Tym bardziej, że wzrasta liczba osób odwiedzających Góry Stołowe - w roku 2021 było ich blisko 1,3 mln.
 
Opr. (bwb)

Foto PNGS Kudowa-Zdrój