Budowa pumptracka na razie w powijakach

MIĘDZYLESIE (inf. wł.). Propozycja wypłynęła od młodzieży, która poprosiła władze miejskie o zainwestowanie w pumptracka. To nieduży obiekt z pofałdowanym torem do jazdy po nim jednośladem napędzanym siłą mięśni. Jest wskazany szczególnie dla kilku-, kilkunastoletnich osób z nadmiarem energii albo chcących doskonalić swoje umiejętności w szybkim pokonywaniu muld i zakrętów.

Burmistrz Międzylesia Tomasz Korczak powiedział DKL24.PL, że właśnie jest szykowana dokumentacja przez gminę, która chce z wnioskiem o dofinansowanie wystąpić w ramach projektu ministerialnego i samorządowego na szczeblu województwa. Uzasadnia ten ruch szacunkowa wartość pumptracka - około 1 mln zł. Gospodarze gminy muszą zapewnić trzecią część pieniężną tego przedsięwzięcia.

- Bardzo chcielibyśmy, aby ten obiekt powstał blisko międzyleskiej szkoły, ale jest potrzebny dla niego spory obszar. Pod uwagę bierzemy teren gminny znajdujący się między cmentarzem a potokiem Dolna. Tam właśnie w perspektywie widzimy urządzenie parku oraz zainstalowanie oświetlenia - mówi włodarz gminy.
(bwb)