ZŁOTY STOK (inf. wł.). Turystyka piesza i rowerowa coraz wyraźniej zaznacza się w życiu miasta i gminy. Nic też dziwnego, że tak jej władze samorządowe jak i gestorzy prywatni ciągle pracują nad kolejnymi propozycjami mogącymi przysporzyć więcej gości.
Ścieżka edukacyjno-wędrowna pn. "Żaba da się lubić" w Chwalisławiu wzbudza zainteresowanie osób podpatrujących przyrodę. Przy okazji bytności w tej części Gór Złotych dowiadują się więcej o życiu skrzeczących płazów, które są sprzymierzeńcem człowieka w walce z komarami, muchami czy ślimakami. W Złotym Stoku można pokonać ścieżkę pieszo-rowerową edukującą o przeszłości górniczej miasteczka dostarczającego złota. Niezależnie od tego samą w sobie intrygującą jest miejska trasa turystyczna.
Niebawem, dzięki współpracy z czeskim partnerem przystąpi się w miasteczku do wykonania szlaku gwarków. Na wytypowanej trasie, wiodącej od centrum do wapienników Marianny Orańskiej pojawi się dziesięć wyrzeźbionych postaci gwarków. Stanowić będą trzon linii czasu odnoszącej się do rozwoju górnictwa w Złotym Stoku.
- Trasa będzie zaczynać się lub kończyć na ulicy Złotej, poprowadzi przez wiele miejsc znaczonych właśnie tymi interaktywnymi postaciami. Na przykład spotkamy gwarka mincerza, gwarka z młotem czy gwarkową dzwonniczkę. Każda rzeźba będzie posiadać charakterystyczne atrybuty nawiązujące do działalności górniczo-hutniczej na przestrzeni wieków - wyjaśnia cel projektu burmistrzyni Grażyna Orczyk. - Już z tego wynika, że trasa jest adresowana do całych rodzin, a szczególnie do dzieci, bo będą mogły gwarkowe rzeźby wprawić w ruch.
Każdy, kto zechce wybrać się w podróż gwarkowym szlakiem, otrzyma mapę, do tego będzie mógł odbić sobie pamiątkowo każdą z rzeźb i zostać symbolicznie nagrodzonym w punkcie informacji turystycznej.
(bwb)