Mieszkańcy podnoszą estetykę swojej gminy

MIĘDZYLESIE (inf. wł.). Wśród lokalnej społeczności utrzymuje się tendencja związana z podnoszeniem estetyki nie tylko własnych domów i ich najbliższego otoczenia. Od lat wielu z nich aktywnie uczestniczy w porządkowaniu miejsc wspólnie użytkowanych czy wzbogacaniu ich o elementy małej architektury. Tak w Międzylesiu, Domaszkowie, Nowej Wsi, Smreczynie i innych miejscowościach nie da się nie zauważyć efektów takich działań.

Wśród czynników pobudzających tą aktywność są m.in. konkursy organizowane przez samorząd - od małych do wielkich. W pierwszym przypadku współzawodnictwo np. na najładniej przystrojoną choinkę bądź zadbany przystanek jest wspierane symbolicznymi dotacjami ze strony gminy, które potrafią zwielokrotnić swoją wartość w krótkim czasie. Przy ich okazji aktywni mieszkańcy dają z siebie więcej i czynią ważne dla siebie miejsca bardziej przyjaznymi, wręcz kameralnymi; przy tej okazji ujawniają się artystyczne talenty niejednej osoby.

- Zachęcamy naszą społeczność do ubiegania się w przypadku miejscowości o uzyskanie statusu wsi certyfikowanej, co wiąże się z podejmowaniem kolejnych inicjatyw wynikających z regulaminu konkursu. I cieszymy się z tego, że pada to na podatny grunt - podkreśla burmistrz Tomasz Korczak.

Przed wielu laty gmina wyszła z propozycją pierwszego konkursu pod nazwą "Jaki mój dom, taka moja gmina". Spotkał się z ogromnym zainteresowaniem, więc postanowiono go kontynuować, po drodze nieco modyfikując w zależności od aktualnych uwarunkowań. Później doszedł program aktywizacji obszarów wiejskich - też konkursowy, tyle że wsparty niewielkimi grantami, a potem kolejne, choćby dotyczący wyłonienia miejscowości najlepiej segregującej odpady.

- Jeszcze nie zdarzyło się, żeby nie było odzewu ze strony mieszkańców na propozycje płynące od gminy, nie zdarzyło się też, aby gmina nie wykazała zainteresowania ich inicjatywami, dzięki którym wszyscy na tym zyskujemy - dopowiada włodarz.

(bwb)