MIĘDZYLESIE (inf. wł.). Nie zmieniły się zasady sprzedaży mieszkań komunalnych rodzinom je wynajmującym. Gmina stosuje aż 90-procentowe ulgi w przypadku wykupu pojedynczych lokali w budynkach, zaś w przypadku, gdy jest on ostatnim do zbycia w danym obiekcie - nawet 95-procentową. Co ciekawe, nabywcy mogą należność spłacać w ratach, których ilość i wysokość negocjują z dotychczasowym właścicielem.
- I powiem, że jest umiarkowane zainteresowanie, bo każdy mierzy zamiary na siły. Z roku na rok maleje nam jednak liczba mieszkań znajdujących się w zasobie gminy - komunikuje burmistrz Tomasz Korczak. - Niewykluczone, że w roku 2023 zwrócę się do rady miejskiej o ustalenie liczby mieszkań komunalnych do stu. To oznacza, że jeszcze około 50 rodzin mogłoby wykupić wynajmowane mieszkania od gminy.
Dla samorządu Międzylesia istotnym wydaje się wyprzedanie w pierwszej kolejności ostatnich lokali w tych budynkach, w których gmina za ich sprawą jest członkiem wspólnoty mieszkaniowej. Wówczas cały budynek podlega zarządowi wspólnoty i tym samym z budżetu gminy nie ponosi się wydatków związanych np. z jego remontem. Dotychczasowe przykłady pokazują, że tam, gdzie tak się stało wcześniej, domy za pieniądze ich właścicieli zdecydowanie szybciej odmłodniały.
(bwb)
