KŁODZKO (inf. wł.). Podczas projektowania budowy kolejnych ulic sporo uwagi poświęca się temu, aby nie stanowiły bariery architektonicznej dla osób poruszających się na wózkach czy z wykorzystaniem podpórek kołowych lub kul inwalidzkich. Burmistrz Michał Piszko zapewnia, że od jakiegoś czasu tej kwestii poświęca się zdecydowanie więcej czasu, bo Kłodzko chce być dostępne wszystkim mieszkańcom oraz turystom.
- Tu są ważne nie tylko łagodne zejścia / wejścia z chodnika na jezdnię, lecz także do różnych gminnych instytucji, obiektów turystycznych, ciągów handlowych w przypadku, gdy ich otoczenie należy do gminy - komunikuje włodarz Kłodzka. - Zabiegamy, aby o tych rozwiązaniach nie zapominali inni gestorzy dróg czy obiektów realizowanych w granicach miasta. My także staramy się korzystać z wszelkich dostępnych funduszy celowanych na takie rozwiązania.
Miasto projektując swój budżet na kolejny rok każdorazowo rezerwuje pewną pulę pieniędzy nie tylko na usuwanie barier architektonicznych, lecz też na wsparcie działalności organizacji pozarządowych grupujących osoby niepełnosprawne. Jedną z form tego wsparcia są udzielane dotacje np. na organizowanie niezbędnych szkoleń członkom tych stowarzyszeń.
(bwb)
