STRONIE ŚLĄSKIE (inf. wł.). Za nami pierwsze dni od udostępnienia nowej wieży na Śnieżniku. Obiekt wzbudza zainteresowanie turystów, co cieszy, ale zarazem bardziej przekonuje do wdrożenia zapowiedzianych rozwiązań związanych z uporządkowaniem zasad korzystania z najwyższej góry w Sudetach Wschodnich.
- Jednym z celów tej inwestycji proturystycznej było to, żeby zdyscyplinować ruch wędrowców na szczycie Śnieżnika. Musimy tego się trzymać, bo inaczej "zadepczemy" rezerwat przyrody - mówi burmistrz Dariusz Chromiec. - Między innymi dlatego zrodził się temat wybudowania kolejki w sąsiedztwo wieży, co jeszcze lepiej pozwoli zapanować nad przemieszczaniem się turystów.
A skoro już o kolejkach górskich, to ciekawie jawi się ta, która ma wynieść chętnych na górę Młyńsko. Z powrotem będą mogli zjechać tym samym urządzeniem albo skorzystać z "tyrolki" też mającej ujście w Kamienicy. Na razie są to wywołane przedsięwzięcia, o których niebawem zacznie się mówić głośniej.
(bwb)
Foto gmina Stronie Śląskie