KŁODZKO (inf. wł.). Trasa wędrowno-rowerowa prowadząca niemal spod Książka w kierunku miasta, wzdłuż rzeki Nysy, stała się jedną z bardziej ulubionych. Nie ma dnia, aby nie służyła nogom i rowerom kłodzczan i ich gości, w tym Ukraińcom. Przekonują o tym m.in. przepełnione, a nawet niemieszczące śmieci kosze, których jest na tym odcinku zbyt mało do potrzeb.
Dobrze by się stało, aby na ten problem zwrócili uwagę zarządzający Kłodzkiem, natomiast firma, która świadczy usługi porządkowe częściej zaglądała w to miejsce. Bo jak cię widzą, tak później piszą.
(bwb)