Czy koronawirus "zawładnie" szpitalem?

POWIAT KŁODZKI (inf. wł.). Dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Kłodzku Jadwiga Radziejewska nie zgadza się z propozycją wojewody dolnośląskiego Jarosława Obremskiego w bardzo ważnej sprawie. Pomysł na przekształcenie podległego jej szpitala powiatowego na placówkę przeznaczoną dla pacjentów dotkniętych koronawirusem oznacza, że mieszkańcy nie tylko powiatu kłodzkiego byliby pozbawieni powszechnego dostępu do podstawowych świadczeń zdrowotnych.

Jak wskazuje starosta kłodzki Maciej Awiżeń - chodzi o internę, pediatrię, chirurgię oraz ginekologię i położnictwo, w których zdecydowanie zmniejszyłaby się liczba łóżek szpitalnych dostępnych dla mieszkańców Kłodzczyzny w przypadku wprowadzenia tzw. szpitala covidowego. Z tej samej przyczyny dla pacjentów z powiatów: dzierżoniowskiego, kłodzkiego i ząbkowickiego nie byłoby świadczeń urologicznych, kardiologicznych i neurologicznych. Szpital w Kłodzku to bardzo ważna instytucja dla ratowania życia i zdrowia w całym subregionie.

M. Awiżeń podkreśla, że pomimo braku specjalistów "zakaźników", dostosowując się do decyji wojewody dolnośląskiego, SP ZOZ utworzył 11-łóżkowy oddział zakaźny z dwoma respiratorami, przeznaczony dla pacjetnów zakażonych koronawirusem.