Dosyć łatwe zwycięstwo

KŁODZKO. W 17. kolejce rozgrywek przeciwnikiem Dorala Zetkamy Nysy był outsider grupy B, Gimbasket Wrocław. Ten młody zespół, występujący po raz pierwszy w II lidze, szkolony jest przez wielokrotnego reprezentanta Polski - Roberta Kościuka. Jego podopieczni łączą naukę z wyczynowym uprawianiem koszykówki i zdobywają coraz więcej doświadczenia.

Pojedynek tych zespołów miał zdecydowanego faworyta - podopiecznych trenera Marcina Radomskiego. Od samego początku ton grze nadawali gospodarze, którzy bez większego wysiłku ogrywali gości, choć ci na początku nawet dwukrotnie, na krótko prowadzili 2:0 i 2:5. W kolejnych minutach już tylko gospodarze dyktowali swoje warunki aż do końca meczu. Zdobywanie punktów przychodziło im na ogół łatwo, choć nie wszystkie ich akcje ofensywne trafiały do kosza. Zdecydowaną przewagę mieli gospodarze w grze podkoszowej, zdobywając 50 oczek przy sześciu gości. W tym elemencie prym wiedli kłodzczanie Jarosław Bartkowiak - 84,6%, Rafał Wojciechowski - 71,4% i Jakub Gadomski - 62,5% skuteczności.

Mecz bez historii, ale dwa zainkasowane punkty cieszą, jednak trener Radomski po meczu nie miał zadowolonej miny. W kontekście najbliższego, bardzo ważnego, meczu we Wrocławiu ze Śląskiem II najbardziej go martwią odniesione w tym spotkaniu urazy Michała Lipińskiego (ręka) i Rafała Cieśli (kostka). 

Jak poważne są to urazy, okaże się w najbliższych dniach, po badaniach lekarskich. Braki kadrowe związane z problemami zdrowotnymi nie pozwalają na prawidłową realizację zajęć treningowych w pełnym składzie, co może się negatywnie odbić na grze w kolejnych meczach. 

Punktowali: Bartkowiak - 27, Wojciechowski - 13, Kowalski - 12, Gadomski 10, Poręba - 7, Cieśla - 3(1), Radwański - 3(1), Lipiński -2.

 (saw)