Mobilna linia diagnostyczna prawdę ci powie

A A A

Napisano dnia: 2015-05-09 15:00:24

REGION. W dniach od 4 do 8 maja na terenie Kłodzka, Przerzeczyna Zdroju oraz Wałbrzycha inspektorzy kłodzkiego oddziału dolnośląskiej Inspekcji Transportu Drogowego, przy wsparciu policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego kłodzkiej oraz wałbrzyskiej Komend a także funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej w Kłodzku prowadzili kontrole stanu technicznego pojazdów poruszających się po drogach naszego regionu. Do kontroli wykorzystano w pełni zautomatyzowaną mobilną jednostkę diagnostyczną znajdującą się na wyposażeniu dolnośląskiej ITD.

W czynnościach kontrolnych przeprowadzonych w Przerzeczynie Zdroju (powiat dzierżoniowski)udział wziął także przedstawiciel czeskiej służby kontroli transportu drogowego - Centrum Służb Kontroli Drogowych (Centrum služeb pro silniční dopravu) w Pardubicach.

Dzięki wyposażeniu oraz możliwościom, jakie daje stacja dokładnemu sprawdzeniu poddano działanie układu hamulcowego, układu kierowniczego oraz zawieszenia. Sprawdzano również, czy stan techniczny pojazdów nie narusza norm ochrony środowiska.

W trakcie kilku dni sprawdzono 54 pojazdy. W przypadku 47 z nich stwierdzono usterki, w tym w 26 - bardzo poważne. W trzech przypadkach stwierdzono, iż zmętnienie spalin silników diesla (tzw. zadymienie) przekracza dopuszczalne normy, w przypadku jednego z poddanych kontroli autobusów w urządzeniu pomiarowym zabrakło skali, a wynik pomiaru wyniósł 9.99 [m/1] zamiast dopuszczalnego 1.5 [m/1].

W 24 pojazdach stwierdzone poważne wycieki w obrębie jednostek napędowych pojazdu (głównie oleju silnikowego), objawiające się widocznym zanieczyszczeniem gruntu.Podczas kontroli ustalono także, iż niektóre z pojazdów mają znacznie zaniżoną masę własną (tę wpisaną w dowodzie rejestracyjnym) w stosunku do faktycznie pomierzonej. Podczas kontroli jednego z pojazdów ustalono, iż jego masa rzeczywista wynosi ponad 6 ton przy dopuszczalnej masie całkowitej określonej w dowodzie rejestracyjnym na poziomie nie 3,5 t. Zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego, jakie stwarzał rażąco przeciążony pojazd było dodatkowo potęgowane zawartością ładunku oraz jego nieodpowiednim zabezpieczeniem, bowiem pojazdem przewożono m. in. towar niebezpieczny o nr UN 1219 (alkohol izopropylowy, klasa 3, materiały ciekłe zapalne). Kontrola wykazała liczne nieprawidłowości związane z transportem ADR, w tym brak odpowiednich dokumentów oraz wyposażenia pojazdu.

Inne, najczęściej stwierdzane nieprawidłowości i usterki to:

- ubytki powietrza w układzie pneumatycznym,

- niewłaściwe działanie układu hamulcowego,

- uszkodzone zawieszenie pojazdów,

- nadmiernie zużyte oraz nieprawidłowe bieżniki opon (stwierdzono takie m. in. w autobusie wykorzystywanym do przewozów regularnych osób),

- zużyte tuleje stabilizatorów,

- nieprawidłowe wpisy określające masę własną pojazdu,

- brak tablic wyróżniających pojazdów,

- usterki oświetlenia,

- nadmierna korozja, w tym także korozja elementów nośnych oraz konstrukcyjnych.

W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami zatrzymano dowody rejestracyjne oraz skierowano pojazdy na dodatkowe badania techniczne. W niektórych przypadkach zakazano używania pojazdu w ruchu drogowym (niektórzy użytkownicy odbierali pojazdy z miejsca kontroli pojazdami pomocy drogowej), a w przypadku pojazdu przewożącego towar niebezpieczny przewóz mógł być kontynuowany po usunięciu nieprawidłowości.

Podczas jednej z kontroli kierowca nie chciał uwierzyć, że stan jego pojazdu jest fatalny, wobec czego umożliwiono mu naoczne sprawdzenie m. in. układu zawieszenia.

Znajdująca się na wyposażeniu dolnośląskiej ITD Mobilna Linia Diagnostyczna jest pierwszym tego typu, w pełni zautomatyzowanym urządzeniem w Polsce. Obsługują ją odpowiednio przeszkoleni inspektorzy transportu drogowego, także posiadający uprawnienia diagnostów samochodowych, co daje gwarancję wysokiego poziomu merytorycznego prowadzonych kontroli.

Opracował: Wiesław Ziemianek

kierownik oddziału ITD.

w Kłodzku

Zobacz galerie:

Mobilna linia diagnostyczna prawdę ci powie