Samorząd dolnośląski a wybory Miss Polonia

WROCŁAW (inf. zewn.). Poseł do Parlamerntu Europejskiego Robert Biedroń zaapelował do marszałka Dolnego Śląska o to, aby ten zrezygnował z bycia patronem honorowym wyborów "Miss Polonia województwa Dolnośląskiego", zaś samorząd regionu - z pozycji głównego partnera w tej imprezie.

"Pragnę Panu przypomnieć, że równość kobiet i mężczyzn stanowi podstawową wartość Unii Europejskiej i jest zagwarantowana w unijnych traktatach (np. art. 2 Traktatu o Unii Europejskiej), których nasz kraj jest sygnatariuszem. Równość ta jest także jednym z celów i zadań Unii. Polska, jako kraj członkowski UE, zobowiązana jest do przestrzegania unijnych zasad i wartości. Mówiąc "Polska" w tym przypadku mam na myśli przedstawicielki i przedstawicieli administracji państwowej i samorządowej. Unia Europejska przez lata wypracowała wiele skutecznych metod przeciwdziałania dyskryminacji ze względu na płeć. Jedną z nich jest walka z krzywdzącymi kobiety stereotypami, co zostało wyrażone m.in. w Rezolucji Parlamentu Europejskiego z dnia 12 marca 2013 r. w sprawie eliminowania stereotypów dotyczących płci w UE (2012/2116(INI)). Tymczasem imprezy typu ,,Wybory Miss Polonia” powielają stereotyp kobiet postrzeganych, jako osoby, o których wartości decyduje głównie uroda, cechy zewnętrzne, nie walory umysłu. Właśnie takie stereotypy w dużej mierze przyczyniają się do dyskryminacji kobiet, postrzegania ich, jako gorszych, powierzchownych, mniej inteligentnych, w wyniku czego ich sytuacja jest gorsza od sytuacji mężczyzn. Powielanie takich stereotypów jest działaniem przeciw skutecznym do działań Unii Europejskiej, której Polska jest krajem członkowskim. Dlatego promowanie imprez, podczas których kobiety traktowane są przedmiotowo, jest sprzeczne z unijnymi politykami i strategiami realizowanymi w celu wyrównywania szans kobiet i mężczyzn. Żyjemy w wolnym kraju, w którym nie zabrania się organizacji tego typu konkursów, ani brania w nich udziału. Jednak przedstawiciele władzy, zarówno państwowej, jak i samorządowej, mając świadomość, że takie konkursy, poprzez powielanie krzywdzących stereotypów, szkodzą kobietom i wartościom promowanym przez Unię Europejska, nie powinni się w nie angażować" - pisze R. Biedroń.