ZIEMIA KŁODZKA (inf. wł.). Samorządowcy dziś od dyrektor wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Lidii Markowskiej dowiedzieli się aktualnych informacji w sprawie przyszłej S8 z Magnic do Kłodzka. Według jej zapewnień - inwestycja zostanie zrealizowana na całym zaplanowanym odcinku, bo tak została wpisana do programu krajowego, a nie tylko od Magnic do Barda, jak to pojawia się w przestrzeni publicznej w formie plotek.
- Dyrektor Markowska zauważyła, że odcinek pomiędzy Bardem a Kłodzkiem będzie najtrudniejszym do wykonania, niezależnie, którym korytarzem pobiegnie - czy tunelowym pod Górami Bardzkimi, czy wokół nich - informuje wójt gminy Kłodzko Zbigniew Tur. - Na wybór jednego z dwóch proponowanych wariantów wpływ będzie miało wpięcie przyszłej obwodnicy drogowej Złotego Stoku do S8. To jest przyczyną, że decyzja środowiskowa odnośnie tego odcinka zostanie wydana później.
Jednym z wyzwań stojących przed GDDKiA w przypadku prowadzenia S8 z Kłodzka do węzła w okolicach Barda będzie rozwiązanie problemu z istniejącą estakadą nad doliną Nysy Kłodzkiej w rejonie Boguszyna. Inwestor musi postanowić, czy poddać ją poważnemu remontowi, czy w jej miejsce postawić nową przeprawę niezależnie od drugiego takiego obiektu, który musi powstać.
Czwartkowe spotkanie to efekt inicjatywy posłanki Moniki Wielichowskiej.
(bwb)
