SZCZYTNA (inf. wł). Interesy trzech instytucji stykają się na Szczytniku. Zamek należy do zgromadzenia Misjonarzy Świętej Rodziny w Poznaniu, okoliczny las wraz z punktem widokowym do Nadleśnictwa Zdroje, ulica wiodąca na szczyt jest gminną.
Samorząd miejski wystąpił do właściciela zamku z propozycją odkupienia należącego do niego odcinka drogi wraz z niedużym parkingiem. - Moglibyśmy to utrzymywać, jeśli chodzi o porządek i bezpłatnie udostępniać miejsca postojowe. Niestety, otrzymaliśmy negatywną odpowiedź - komunikuje burmistrz Szczytnej Jerzy Król. - Dzierżawca zabytku wprowadził opłaty parkingowe, co spotkało się z krytycznymi uwagami ze strony turystów zmotoryzowanych, bo wcześniej nie trzeba było kupować biletu.
Punkt widokowy ze wspaniałą panoramą na pohutnicze miasteczko jeszcze do niedawna był najchętniej odwiedzanym miejscem w tej części Gór Stołowych. Pandemia koronawirusa spowodowała, że turystów jest na nim mniej. Może dobrze byłoby wykorzystać sytuację i wspólnie zastanowić się, jak w jego sąsiedztwie zwiększyć liczbę miejsc parkingowych.
(bwb)
