KŁODZKO. Dzisiaj w nocy na ul. Mickiewicza, stanowiącej odcinek drogi krajowej nr 46, inspektorzy z kłodzkiego oddziału dolnośląskiej Inspekcji Transportu Drogowego wraz z funkcjonariuszami Placówki Straży Granicznej w Kłodzku zatrzymali do kontroli 40-tonowy pojazd ciężarowy prowadzony przez mieszkańca województwa śląskiego. Okazało się, że jego kierowca nie posiada prawa jazdy, gdyż dokument został mu odebrany w związku z kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości. Do tej drugiej sytuacji doszło kilkanaście lat temu i od tamtego czasu mężczyzna prowadził pojazdy (także zawodowo) bez wymaganych uprawnień.
- Szofer unikał kontroli drogowych m. in. poruszając się drogami nocą i prowadząc nasłuch przez CB-radio. Ciekawostką jest to, że kierowca kierował pojazdem także poza granicami Polski – komunikuje Wiesław Ziemianek z WITD.
Z powodu braku prawa jazdy kierowca nie był poddany badaniom lekarskim i psychologicznym. Kłodzka kontrola wykazała też, że nie posiadał szkolenia wymaganego przy przewozie towarów, a zatem nie mógł się legitymować kwalifikacją kierowcy zawodowego.
Nie obeszło się bez mandatu karnego wobec tego mężczyzny. Natomiast zatrudniający go przedsiębiorca, ściągnięty do Kłodzka nocą przyznał, iż nie widział prawa jazdy kierowcy i nie skierował go na wymagane badania oraz szkolenie. Wobec takich, niebudzących wątpliwości ustaleń kontroli konsekwencje karne wyciągnięto również wobec niego.
To nie pierwsza tego rodzaju sytuacja ujawniona przez inspektorów WITD.
(abc)
