Domki tkaczy w potrzebie

MIĘDZYLESIE. Niegdyś było ich tutaj więcej. Chodzi o domki tkaczy, z których ostały się tylko dwa. Nic więc dziwnego, że dla lokalnych władz samorządowych stanowią swego rodzaju oczko w głowie.

Burmistrz Tomasz Korczak od wielu lat zabiega o fundusze zewnętrze, przy których pomocy dałoby się poddać remontowi te zabytki. W tej sprawie m.in. dywagował z byłym ministrem kultury i dziedzictwa narodowego Bogdanem Zdrojewskim, który zachęcił do złożenia wniosku o pieniądze z resortowego budżetu. Tak też się stało. Każda kwota stamtąd płynąca przyda się na wymianę pokrycia dachowego z gontu. Z czasem przewidziane są inne prace renowacyjne.
 
(bwb)