ŚWIDNICA. Nieżyczliwi mu ludzie już dawno go skazali choćby negatywnymi wpisami na portalach internetowych, bardziej mu przyjaźni nie wierzyli, że ponosi winę w tej sprawie. I ci drudzy mieli rację, bo Sąd Rejonowy w Świdnicy uniewinnił byłego sekretarza gminy miejskiej Kłodzko Marcina Nowakowskiego od zarzutu przekroczenia kompetencji służbowych. Do tego sprowadził się akt oskarżenia sporządzony przeciwko urzędnikowi przez Prokuraturę Rejonową w Dzierżoniowie, która prowadziła śledztwo po wyłączeniu się ze sprawy kłodzkiej Prokuratury.
Z komunikatu przesłanego do mediów w lipcu 2012 r., a podpisanego przez M. Nowakowskiego wynikało, że wskutek spuszczenia wody w kanale Młynówki przez jednego z przedsiębiorców, prowadzących małą elektrownię wodną, doszło do śnięcia ryb. Informacja podparta została zdjęciem, które – jak się później okazało – wykonano w zupełnie innym miejscu.
Sąd uznał, że były sekretarz miasta wypełniał polecenie swoich przełożonych, jeśli chodzi o przekazanie komunikatu do mediów, stąd nie można mu przypisać sprawstwa, a więc umyślnego działania na czyjąś szkodę. Obrońcą M. Nowakowskiego jest mecenas Jerzy Dereń z Wrocławia.
(bwb)
