Samorząd wspomaga działkowców

ZŁOTY STOK (inf. wł.). Od wiosny tego roku więcej mieszkańców wykazuje aktywność w pielęgnowaniu arów wynajmowanych od Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Stały się one prozdrowotnymi oazami, gdzie praca na grządkach oraz przy krzewach i drzewkach, w dobie koronawirusa, wręcz okazuje się nakazem chwili, co przede wszystkim przyjemnością. Niektórzy działkowcy jeszcze teraz, choć to późna jesień, w swoich ogrodach spędzają dużo czasu, gdyż nie muszą w nich nosić maseczek ochronnych.

Burmistrz Grażyna Orczyk podkreśla, że obydwa ROD-y w Złotym Stoku mają duże wzięcie i wcale nie tylko wśród osób starszych. Z tego też powodu starają się rozwijać działalność, a gmina w tym pomaga. Nie tak dawno przekazała im po 4 tys. zł na rozbudowę infrastruktury.

- Podobnie jak wiele naszych gminnych obiektów substancja ROD-ów wymaga odnowy lub rozbudowy, dlatego wspomagamy na tyle, na ile możemy - zauważa włodarz. - Teraz np. remontują dom działkowca, który kiedyś był równocześnie lokalem weselnym i komunijnym, zarabiając na niezbędne wydatki. Później stracił tą możliwość i niezbędne jest nasze wsparcie. A że jest to miejsce integracji, edukacji, w ogóle wypełniania wolnego czasu, to wspomagamy.

W przypadku drugiego ROD-u pieniądze zostaną spożytkowane na rozbudowę sieci wodociągowej.
 
(bwb)