NOWA RUDA (inf. wł.). Dwie działające w mieście jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych wykazują się dużą aktywnością. Ta z Drogosławia funkcjonuje od kilkudziesięciu lat i niezależnie od zapewniania bezpieczeństwa mieszkańcom, spieszenia im na ratunek w razie potrzeby, udziela się w wielu pracach społecznych. Z doświadczeniem i zacięciem druhowie z tej OSP wykonują też zadania wynikające z racji znajdowania się ich jednostki w Krajowym systemie ratowniczo-gaśniczym.
O wiele młodszą jest jednostka w Nowej Rudzie-Słupcu. Ze swoją świeżością i ogromnym zaangażowaniem w wypełnianiu przypisanych jej zadań też wpisała się w rejestr KSRG w maju br. To potwierdza, że również jest formacją dobrze wyposażoną i przygotowaną do działań, w tym prewencyjnych. Czeka ona jeszcze na nowy wóz bojowy, o co mocno zabiegają władze miejskie, bo tym samym miasto podzielone na trzy części będzie lepiej zabezpieczane przeciwpożarowo i w razie wypadków np. drogowych: OSP w Słupcu, OSP w Drogosławiu i Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza w centrum.
Dla obu miejskich OSP ważnym zadaniem pozostaje praca z dziećmi i młodzieżą. Starsi druhowie przekazują młodym swoje doświadczenia z bycia strażakiem, prezentują remizy i znajdujące się w nich wyposażenie, zapraszają do uczestnictwa w zawodach sportowo-pożarniczych. To jeden ze sposobów na to, aby i Wojtek został strażakiem Wojeciechem.
(bwb)
Foto OSP Nowa Ruda
