Podopieczni DPS-u ze Szczytnika trafili do innych ośrodków

POWIAT KŁODZKI. Ze stu podopiecznych Domu Pomocy Społecznej w Szczytnej do ulokowania w nowych tego rodzaju ośrodkach pozostało jeszcze dziesięć osób. Aktualnie przebywają oni w noworudzkim DPS-ie, ale niebawem zmienią miejsca zamieszkania.

- Tym samym sfinalizujemy temat zapewnienia opieki podopiecznym tego domu pomocy, który został zamknięty w zamku na Szczytniku w związku z decyzją straży pożarnej ze stycznia br. Na szczęście obyło się bez żadnych tragedii, natomiast cieszy fakt, że mieszkańców o różnym stopniu niepełnosprawności udało się umieścić gdzie indziej grupami, m.in. na Mazurach. Tym samym zachowane zostały niektóre więzi, ludzie objęci przeprowadzką lepiej ją znoszą - mówi Maciej Awiżeń, starosta kłodzki. - Natomiast jeśli chodzi o kwestie finansowe związane z korzystaniem z zamku, to będziemy się sądzić z fundacją, która chciała od nas dużych pieniędzy za dalsze korzystanie z obiektu.

Zgodnie z uchwałą Rady Powiatu Kłodzkiego wspomniany DPS ulega likwidacji. Stąd wypowiedzenie umowy najmu i przekazanie budynku jego nowemu zarządcy. Sam DPS przestanie fizycznie istnieć z chwilą, gdy opuści go ostatni podopieczny.
(bwb)