Kostka niezgody przyczyną poślizgu w przebudowie

ZŁOTY STOK. Dolnośląska Służba Dróg i Kolei, przy współpracy z gminą, wyłoniła wykonawcę przebudowy fragmentu drogi wojewódzkiej nr 390 w kierunku Lądka-Zdroju. Będzie nim Eurovia, która zrealizuje zadanie w trybie "Zaprojektuj - wybuduj". Na etapie projektowania prac odnotowano poślizg w czasie, bowiem konserwator zabytków narzucił wykonanie z kostki granitowej jezdni na znacznym odcinku tej drogi.
 
Na placu Kościuszki droga skręca pod dużym kątem, co spowoduje wyrywanie nowej nawierzchni z kostki

Po konsultacjach z fachowcami i odwołaniach m.in. gminy od jego decyzji, konserwator złagodził swoje oczekiwania i tym samym tylko złotostocki plac Kościuszki otrzyma taką nawierzchnię. Władze samorządowe przekonują, że rozwiązanie jest niekorzystne dla zmotoryzowanych, bo dotyczy odcinka drogi na jej łuku pod kątem 180 stopni. To oznacza, że pojazdy z dłużycą - a tych jest tu niemało - spowodują tzw. klawiszowanie kostki i szybkie jej zniszczenie. Ponadto ta nawierzchnia przyczyni się to do powstawania drgań w pobliskich budynkach na ul. Chrobrego i pl. Kościuszki. Zresztą i teraz mieszkańcy tego doświadczają.

Na poślizg w rozpoczęciu przebudowy też wpłynęła pandemia, która wstrzymała na jakiś czas prowadzenie postępowań administracyjnych, w tym wydanie przez wojewodę decyzji o pozwoleniu na budowę. To oznacza, że roboty, które ruszą w tym roku, zakończą się jesienią 2021 r.
(bwb)