Domy naszych babć zwykle kojarzą nam się z rodzinnym ciepłem, cudownym zapachem ciasta, starymi, drewnianymi meblami. To tutaj często spędzaliśmy wakacje, zbierając pomidory w ogródku, a wieczorami grzejąc się przy piecu kaflowym. Z ciężkiego, lśniącego kredensu wyjmowaliśmy zastawę na obiad, a na wzorzystym dywanie układaliśmy puzzle i budowaliśmy wieże z klocków. Nie przychodziło nam wtedy do głowy, że te babcine akcenty będziemy chcieli przenieść do swojego wnętrza. Niespodzianka!
Kredensy z babcinych domów
To, co pamiętamy z dzieciństwa, najczęściej kojarzy nam się dobrze. Idylliczna kraina młodości kusi zapachami, kolorami i fakturami starych mebli. Mebli, które na nowo odzyskują należne im miejsce w naszych mieszkaniach. Bo babcine wyposażenie na nowo staje się modne. Jednym z najgorętszych trendów 2020 roku są stare, odrestaurowane kredensy. Pamiętamy je z dawnych lat, gdy zdobiły kuchnie i pokoje w domach naszych dziadków. Dzisiaj zaś stają się elementem aranżacji najmodniejszych wnętrz. Eklektycznie urządzone domy są absolutnym hitem. To tutaj obok nowoczesnych dodatków na wysoki połysk ustawiamy dzisiaj monumentalne, drewniane, stare kredensy. Doskonale sprawdzą się te z rzeźbionymi nóżkami, zdobionymi drzwiczkami, z ciemnego, lakierowanego drewna. Ustawiajmy je w salonach, sypialniach, w kuchni. Tak, by stanowiły centralny element wnętrza.
Ciepło i pięknie
Absolutnym hitem ostatnich lat są piece kaflowe. To element wyposażenia, który oprócz funkcji estetycznej pełni też misję grzewczą. Doskonale oddaje ciepło, dzięki czemu perfekcyjnie sprawdzi się jako kompleksowy ogrzewacz dla całego domu. Urządzając dom, możemy stawiać na tradycyjne, klasyczne budowle, które na myśl przywodzą stare, wiejskie domy lub uzupełnić aranżację o nowoczesny piec kaflowy – minimalistyczny, biały lub czarny. Niezależnie od tego, jaki styl najbardziej przypadnie nam do gustu, możemy wybrać piec kaflowy idealny dla siebie. Połączymy w ten sposób współczesne trendy i tradycyjne rozwiązania.
Inspiracje z Persji
Ostatnie sezony to też wielki powrót dywanów. O ile poprzednie lata kazały nam raczej odchodzić od tych elementów wyposażenia, o tyle dzisiaj przeżywają one swój wielki „come back”. Najlepszym wyborem będą te stylizowane na perskie – podobne do dywanów, które pamiętamy z domów naszych dziadków. Im więcej się dzieje, tym lepiej. Wzorzyste, pełne niezwykłych kształtów, o ciekawych połączeniach kolorystycznych – one są najmodniejsze. Nie bójmy się poszaleć z wyborem dywanu. Niech stanowi centralny punkt wnętrza. Pamiętajmy jednak, że to dość mocny akcent. Nie przesadzajmy więc z kolejnymi dodatkami i gadżetami. Prosty, drewniany stół, monochromatyczna kanapa – zachowajmy umiar. Niech dywan będzie gwiazdą naszego wnętrza.
