Przebudowywany basen ruszy za rok

NOWA RUDA. Niestety, ale nie ma już szansy na to, aby podczas tegorocznego sezonu letniego udało się uruchomić dla amatorów kąpieli otwarty basen przy ul. Fredry. Obiekt przechodzi poważną modernizację, która ma uczynić go bardziej atrakcyjnym i komfortowym.
 

- Przedsiębiorcy wykonujący zadanie mają problem z bieżącym zapewnieniem niektórych im niezbędnych materiałów - wyjaśnia burmistrz Tomasz Kiliński. - Są ogromne opóźnienia z realizacją zamówień, co ma związek z epidemią koronawirusa. Gdzieniegdzie spowolniono produkcję, przez co wydłużyły się kolejki. To przekłada się na nasz obiekt.

Włodarz nie ukrywa, że osobiście bardzo by chciał, aby basen jak najszybciej udało się otworzyć, jednak w zderzeniu z obostrzeniami epidemicznymi aktualnie obowiązującymi dla tego typu obiektów nie wszyscy mogliby naraz z niego skorzystać. Warto więc poczekać do przyszłego sezonu letniego.

- Inwestycja trwa, więc nie tracimy w żaden sposób dofinansowania do niej. Tym bardziej, że właśnie pandemia wydłuża terminy jej rozliczenia - dodaje gospodarz Nowej Rudy.
(bwb)