Wodny żywioł wymaga okiełznięcia

ZIEMIA KŁODZKA. Przez bardzką gminę w poniedzialek przetoczyła się ogromna fala wody płynącej na szczęście w korycie Nysy Kłodzkiej. Była ona przyczyną ogłoszenia 29 bm. pogotowia przeciwpowodziowego. W związku z tym zagrożeniem w Bardzie w poniedziałek przebywał wicewojewoda dolnośląski Bogusław Szpytma, zapoznając się z sytuacją, o której poinformował wiceburmistrz Rafał Batóg. Wcześniej był obecny u starosty kłodzkiego Macieja Awiżenia, w Centrum Integracji Społecznej Gminy Kłodzko, wójta gminy Kłodzko Zbigniewa Tura, dotarł do burmistrza Międzylesia Tomasza Korczaka i wiceburmistrz Bystrzycy Kłodzkiej Beaty Hucaluk-Szpanier.
 

- Ten pobyt był istotny dla przygotowania wniosków dotyczących kolejnych nakładów na zabezpieczenia przeciwpowodziowe w subregionie ziemi kłodzkiej - powiedział nam wicewojewoda. B. Szpytma.
 
(bwb)

Foto gmina Bardo