Wypadek na przejściu dla pieszych

Sytuacja w tej szkole jest fatalna. Nauczyciele nie spełniają swoich obowiązków pilnowania dzieci.Często widać jak przed szkołą jedne dzieci biją drugie a idący nauczyciele odwracają głowę w drugą stronę aby tego nie widzieć.Niepokojącym zjawiskiem jest, załatwianie potrzeb fizjologicznych przez małe dziewczynki w miejscu publicznym -boisko szkolne przy chodniku dla mieszkańców miasta.Zwrócenie uwagi nauczycielce,że sytuacja ta nie powinna mieć miejsce bo dziewczynka,która ściąga majteczki i,, załatwia się,wypinając goła pupę w stronę chodnika jest nic nie dało..Nawet zwrócenie uwagi,ze obserwują to mężczyzni: pracujący w tym miejscu wożny i przechodzący meżczyzni zostało zignorowane.Szkołą ta i sposobami pracy jej nauczycieli a szczególnie traktowanie przez nich uczniów powinno zainteresować się Kuratorium Oświaty i Burmistrz Miasta, któremu ta szkoła podlega, bo w tej szkole jest bardzo wiele nieprawidłowości

Należy przyznać, że nasi kierowcy nigdy , ale to nigdy nie zatrzymują się na pasach dla pieszych, kto ich tak uczy --chyba debile--bo sami są debilami. Niemczech człowiek podchodzi do pasów a auta jak automaty--zatrzymują się .W naszej kochanej Polsce niestety musisz czekać do upadłego. Dlatego też bardzo często są wypadki nie tylko na pasach dla pieszych , ale i na poboczach.

zrobić chodnik przy tym murze, bo to przejście jest naprawdę niefortunne w tym miejscu ! Jeszcze od Kłodzka jadą to widać dobrze ale od Bystrzycy już gorzej, no i brak oświetlenia w tym miejscu też nie ułatwia sprawy ! A nawet mogły by tam być światła na przycisk pieszego, tam jast poprostu szkoła i nikt wcześniej nie pomyślał o tym że bedzie dużo dzieci przechodzić, szkoda dziecka że tak oberwało ! Ale pijalnia w parku jest , tylko dla kogo ???!!! Fontanny też ! A bespieczeństwa dla dzieci brak !

Ja mam informacje na temat tej szkoły , gdyż w niej pracuję.niestety są w niej różni uczniowie jak to w placówce publicznej.O częstych pobiciach nie słyszałam a sporadyczne poszarpania miedzy uczniami się niestety zdarzają przez to jest policja w szkole.Bo nasze prawo jest takie a nie inne-procedury.A dzięki niespiesznym wyrokom sądu nie można się pozbyć tak szybko tego kwiatu.Współpraca z niektórymi rodzicami też jest krotko mówiąc nijaka i tak jak tutaj rodzic potrafi opluć szkołę a nie spotkać się i zastanowić jak przyspieszyć procedurę pozbycia się do innej placówki dziecka co sprawia zagrożenie. Niestety na placu boju zostaliśmy sami.Szkoła ma uczyć i wychować.A gdzie Wy jesteście kochani rodzice?????Nawet na zebrania nie chce się niektórym przyjść.My jesteśmy do dyspozycji nie tylko na zebraniach ale codziennie od poniedziałku do piątku.Zapraszam poczytajcie w zeszytach co wyczynia Wasze dziecko to bardzo ciekawa lektura.

Po pierwsze kobieta ta jechała ze strony Kłodzka w stronę Lądka Zdroju, więc co to tego mają bilbordy? A poza tym, to takie wytłumaczenie można sobie wsadzić do kieszeni, bo jeśli kierowca nie patrzy co się dzieje przed przednią szybą, a potem tłumaczy się, że się zagaił, to jakim prawem od w ogóle posiada prawo jazdy, jeśli zamiast patrzeć na drogę ogląda się wszędzie tylko nie tam gdzie powinien. Jak można potrącić dziecko na PRZEJŚCIU DLA PIESZYCH?!To już trzeba byc wybitnie utalentowanym kierowcą. Pozdrawiam.

RodziC pomyliłeś/aś wątek.

ta kobieta ktora kierowala chciala sie tylko popatrzec ze innym samochodem ;)

a może "rzeczona pani kierowczyni" pisała wiadomść tekstową albo rozmawiała przez ów mobilny telefon albo... kto wie co ona tam jeszcze robiła. W każdym razie, potrącić na przejściu już tam obecną osobę to trzeba posiadać naprawdę duże zdolności albo poprostu być bezstroskim kierowcą. Ale zgadzam się. Fakt, że bilboardy, szczególnie te błyskające swiatłem powinny być zakazane przy drogach.

CZY MACIE PAŃSTWO JAKIEŚ INFORMACJE NA TEMAT ZŁEJ ATMOSFERY W SZKOLE PODSTAWOWEJ NR 6 W KŁODZKU. UCZNIOWIE SĄ TAM "ZASTRASZANI..." PRZEZ UCZNIÓW PRZENIESIONYCH WCZEŚNIEJ Z INNEJ SZKOŁY. DOCHODZI W TEJ SZKOLE DO CZĘSTYCH POBIĆ ORAZ INTERWENCJI POLICJI. SĄ JUŻ PODOBNO SYTUACJE PRZENIESIENIA DZIECI PRZEZ RODZICÓW DO SPOKOJNIEJSZYCH I BEZPIECZNYCH PLACÓWEK.

Wiecej niech ponastawiaja bilbordw yenicnie widac